ZMIANA NAZWY STACJI METRA - DOKUMENTY




WYCIĄGI Z PROTOKOŁÓW Z POSIEDZEŃ ZARZĄDU SPHW


Z dnia 13 grudnia 2016 roku

Omówiono przebieg zebrania sprawozdawczo-wyborczego oraz wnioski zgłoszone podczas dyskusji, w tym wniosek o zmianę nazwy stacji końcowej metra z „Metro Młociny” na „Metro Młociny Huta”. Zarząd powoła zespół do realizacji tego zamierzenia.

 

Z dnia 14 lutego 2017 roku

Omówiono realizację działań zmierzających do zmiany nazwy końcowej stacji metra „Młociny” na „Młociny – Huta”. Jerzy Trześniewski podsumował przebieg akcji zbierania podpisów popierających tę inicjatywę. Zebrano ponad 300 podpisów. Zapoznał również członków Zarządu z treścią uzasadniającą wniosek o zmianę nazwy. Zaproponowano też podjęcie akcji ulotkowej wyjaśniającej mieszkańcom Bielan i Warszawy zasadność tej inicjatywy.

 

 Z dnia 14 marca 2017 roku

Odbyło się trzecie posiedzenie Zarządu SPHW z udziałem Tadeusza Konrada i Kazimierza Bochyńskiego, którzy przedstawili Zarządowi wersję końcową wniosku o zmianę nazwy końcowej stacji metra z „Młociny” na „Młociny-Huta”. Członkowie Zarządu, po naniesieniu drobnych uwag redakcyjnych, wniosek zaakceptowali i rekomendowali Przewodniczącemu złożenie go w stosownych organach Urzędu m.st. Warszawy.




Jerzy Trześniewski                                                                                                 Warszawa, dnia ……….…………………………..

01-923 Warszawa



                                 Urząd m.st. Warszawy

                                 Biuro Geodezji i Katastru

 

 

WNIOSEK

o zmianę nazwy obiektu miejskiego

 

1.     Zgłaszamy wniosek o zmianę nazwy: stacji I linii metra „MŁOCINY” w dzielnicy Bielany m.st. Warszawy przy ul. Kasprowicza 145.

2.     Oznaczenie obiektu w operacie ewidencji gruntów:

-     działki ewidencyjne numer 7,9,10,11 obręb 7-11-08

-       działki ewidencyjne numer 224/3, 226 obręb 7-07-02

-       działka ewidencyjna numer 1 obręb 7-08-01

 3.   Właściciel obiektu: m.st. Warszawa

 4.   Uzasadnienie zmiany nazwy:

      a) Powody geograficzne: obiekt nie leży – jak sugeruje jego nazwa – w osiedlu Młociny.   Stacja znajduje się na Bielanach, przed głównym wejściem do huty stali, noszącej kiedyś nazwę Huta „Warszawa”, a obecnie ArcelorMittal Warszawa, w dużej części na terenie tejże huty, o czym informuje tablica adresowa (Załącznik nr 3).

      b) Powody historyczne: już w założeniach projektowych z 1983 roku (Załącznik nr 1) stacja nosiła nazwę „Młociny-Huta”. W 2005 roku Rada Dzielnicy Bielany występowała o nadanie stacji nazwy „Huta Warszawa”, co miało podkreślić znaczenie tego zakładu dla dzielnicy i miasta.
W 2014 roku Komisja Nazewnictwa Rady Miasta zgodziła się z sugestią zmiany nazwy na „Młociny-Huta”. Z nieznanych nam powodów wniosek ten nie został zrealizowany przez władze miasta.

    c) Powody społeczne: nazwa stacji metra „Młociny” wprowadza podróżnych w błąd co do miejsca ich pobytu. Z tej stacji do osiedla Młociny trzeba przejechać kilka przystanków innymi środkami lokomocji miejskiej. Błędna nazwa stacji wymusiła równie błędne informacje w innych środkach transportu miejskiego (autobusy i tramwaje), których pasażerowie wysiadający przy krańcowej stacji metra nie znajdują się w osiedlu Młociny.

Społeczność Bielan, za pośrednictwem Rady Dzielnicy, występowała wcześniej o zmianę nazwy stacji słusznie uważając, iż umieszczenie w tejże nazwie członu „Huta” będzie elementem podkreślającym zasługi tego zakładu w jego bezspornym kulturotwórczym i miastotwórczym oddziaływaniu na Warszawę.

    d) Powody ekonomiczne: Koszty postulowanej zmiany nazwy stacji metra w informacjach, w środkach komunikacji miejskiej  itp. korelują z koniecznymi kosztami zmian nazewnictwa ulic i placów w związku z Ustawą Sejmu z dnia 01 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.

5. Proponowana nazwa: „MŁOCINY-HUTA”.

6. Szersze uzasadnienie proponowanej nazwy:

Hutę posadowiono na gruntach leżących na północ od warszawskich osiedli: Bielany, Wawrzyszew, Chomiczówka, a na zachód od osiedla Młociny. Stanowi ona charakterystyczny, niezmienny od ponad sześćdziesięciu lat, rozpoznawalny punkt orientacyjny tej części Warszawy.

Jest niezaprzeczalnym faktem, że to m.in. dla potrzeb ponad 10 tysięcy jej pracowników zaprojektowano taki, a nie inny przebieg linii warszawskiego metra, a który wytyczono już w latach 50. ubiegłego wieku przy wstępnych projektach urbanistycznych rozbudowującego się na północ miasta.

Dziś stacja końcowa obsługuje zarówno mieszkańców osiedli po wschodniej stronie ul. Kasprowicza, jak i zamieszkałych po drugiej stronie Wisły (Tarchomin, Białołęka) oraz w podwarszawskich miejscowościach (Łomianki, Izabelin, Laski), ale przede wszystkim pracowników i kooperantów Huty ArcelorMittal Warszawa. Nazwa tego węzła komunikacyjnego zawsze będzie się kojarzyć z hutą.

Bardzo słusznie więc już w 1983 roku Generalna Dyrekcja Budowy Metra w Warszawie przewidywała logiczną, z punktu widzenia położenia stacji, nazwę „Młociny Huta” (Załącznik nr 1).

W dniu 7 marca 2005 roku, zgodnie z sugestiami społeczności Bielan, Rada Dzielnicy podjęła Uchwałę nr 128/XXXIII/05, w której zaproponowano, aby końcowa stacja metra na Bielanach nosiła nazwę „Huta Warszawa” (Załącznik nr 2). Z tej propozycji jasno wynika, jak ważną dla Bielan była huta. Władze miasta nie uwzględniły Uchwały Rady Dzielnicy. Stacja końcowa metra została nazwana „Młociny”. Nie wzięto wtedy pod uwagę zasług Huty Warszawa dla rozwoju miasta i dzielnicy (dziś trudno dochodzić dlaczego tak się stało) oraz zupełnej niezgodności nazwy stacji z jej usytuowaniem na planie Warszawy. Stacja „Młociny” jest jedyną stacją metra w mieście, której nazwa nie jest skojarzona z właściwym miejscem na planie Warszawy.

W ślad za tą nazwą dokonano odpowiednich zmian w informacjach autobusów i tramwajów. Pasażerowie tych środków lokomocji, którzy prawie pół wieku, do roku 2008, dojeżdżali na koniec ul. Kasprowicza i wysiadali na przystanku o nazwie „Huta”, raptem znaleźli się w Młocinach, choć z tablicy adresowej znajdującej się na budynku stacji metra przeczytać mogą, że są na ul. Kasprowicza w Warszawie pod numerem 145, zaś teren to HUTA (Załącznik nr 3). Ale przystanek nosi nazwę „Młociny”.

W 2014 roku Komisja Nazewnictwa Rady m.st. Warszawy poparła wniosek dużej części społeczności Bielan o zmianę nazwy stacji na „Młociny-Huta”. Niestety, nie spotkało się to z uznaniem Rady Miasta.

Dziś ponownie postulujemy dokonanie zmiany nazwy stacji mając nadzieję, że nasz apel będący wyrazem stanowiska wielu tysięcy obecnych i byłych pracowników Huty Warszawa i ich rodzin, a także wielu innych warszawiaków, zostanie wysłuchany i zaakceptowany (Załącznik nr 5).
My, członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Huty Warszawa – Warszawscy Hutnicy uważamy, że Warszawa winna być dumna z tego, że od ponad pół wieku najlepsze jakościowo gatunki stali produkowane w Polsce, a także w Europie pochodzą z huty – niegdyś „Warszawa”, a obecnie ArcelorMittal Warszawa.

Uważamy też, że powstanie dzielnicy Bielany to w dużej mierze wynik istnienia huty. Huta to dziś jedno z niewielu przedsiębiorstw w Warszawie, które uporało się z ustrojowymi przekształceniami. Zakład, który obecnie nosi nazwę Huta ArcelorMittal Warszawa i obchodzi w tym roku 60-lecie nieprzerwanej produkcji jest obecnie jednym z najnowocześniejszych zakładów metalurgicznych w Europie. Huta jest zakładem o pięknej tradycji, od początku swojego istnienia ściśle i nierozerwalnie związanym z Warszawą i Bielanami, który zawsze służył i służy miastu i jego mieszkańcom. Dziś Warszawa nie może powiedzieć, że huta ją zanieczyszcza. Nie widać nad nią dymów. Duża część warszawiaków nawet nie wie, że huta pracuje, że jej wyroby były i są stosowane także w urządzeniach i zespołach warszawskiego metra. Jeżeli do tego dodamy fakt, iż w 2004 roku huta udostępniła swój teren pod budowę urządzeń wentylacyjnych i torów odstawczych metra, a od 2012 roku metro ma zagwarantowany dostęp do tych urządzeń na jej terenie, to nieuwzględnienie choćby w nazwie stacji słowa „Huta” jest po prostu niesprawiedliwe.

Postulujemy zatem dokonanie zmiany nazwy końcowej stacji Metra na warszawskich Bielanach. Rozumiejąc, że czas jaki upłynął od nadania błędnego nazewnictwa stacji spowodował, niejako w sposób naturalny, przyzwyczajenie wielu pasażerów do tej nazwy, nie proponujemy daleko idącej zmiany nazwy z „Młociny” na oczywistą, z punktu widzenia jej położenia: „Huta”, lecz na: „Młociny-Huta”, tj. tak, jak proponowali projektanci w 1983 roku. Postulowana propozycja zmiany uzyskała pozytywną opinię Rady Dzielnicy Bielany z dnia 7 lutego 2017 roku (Załącznik nr 5).

Jesteśmy zdania, że z przyczyn ekonomicznych jest to najlepszy czas do wprowadzenia tej zmiany. Ustawa Sejmu z dnia 01 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej (Dz.U. z 2016 roku poz. 744) wymusza na władzach miasta dokonanie także licznych zmian w informacjach w komunikacji miejskiej. Zatem przy okazji tych zmian można dokonać także zmiany, do której odnosi się niniejszy wniosek.

 

                                                        Stowarzyszenie Przyjaciół Huty Warszawa

                                                                   Warszawscy Hutnicy

 

 Załączniki:

1.   Mapka przebiegu pierwszej linii metra z nazwami stacji

2.   Uchwała Rady Dzielnicy Bielany nr 128/XXXIII/05 z dnia 7 marca 2005 roku

3.   Fotografia tablicy adresowej znajdującej się na budynku stacji Metra Młociny

4.   Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 7 lutego 2017 roku w sprawie zmiany nazwy stacji metra „Młociny” na „Młociny-Huta”

5.   Listy z podpisami mieszkańców Warszawy popierających zmianę nazwy stacji





ODPOWIEDŹ BIURA KULTURY URZĘDU M.ST. WARSZAWY NA NASZ WNIOSEK W SPRAWIE ZMIANY NAZWY METRA



WYCIĄGI Z PROTOKOŁÓW Z POSIEDZEŃ ZARZĄDU SPHW


Z dnia 5 września 2017 roku

Tematem spotkania Zarządu SPHW, które pod nieobecność Jerzego Trześniewskiego prowadził wiceprzewodniczący Marek Łuszczyński, było wypracowanie stanowiska Zarządu w odpowiedzi na negatywną decyzję Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 17 lipca 2017 roku w sprawie zmiany nazwy stacji końcowej metra Młociny – na Młociny-Huta. Zarząd zdecydował o złożeniu odwołania i o ponownym przypomnieniu merytorycznych argumentów uzasadniających konieczność nadania stacji właściwej nazwy, które zostały pominięte przez Urząd w uzasadnieniu podjętej przez nich decyzji.

Zarząd zwróci się do współautorów wniosku – Tadeusza Konrada i Kazimierza Bochyńskiego o współpracę przy formułowaniu odwołania od decyzji.


Z dnia 13 lutego 2018 roku

Zarząd postanawia powołać grupę redakcyjną do sformułowania odwołania od decyzji w sprawie zmiany nazwy końcowej stacji metra z „Młociny” na „Młociny-Huta”. W jej skład weszli: Tadeusz Konrad, Kazimierz Bochyński, Stanisław Koc i Marek Łuszczyński. Postanowiono przygotować i złożyć na ręce pani Anny Nehrebeckiej-Byczewskiej, przewodniczącej Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego w Radzie m.st. Warszawy, starannie umotywowane pismo nie zgadzające się ze stanowiskiem wyrażonym w piśmie Biura Kultury Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 17 lipca 2017 roku, i prośbą o rewizję tego stanowiska.


Z dnia 13 marca 2018 roku

Zarząd zapoznał się z pismem odwoławczym sporządzonym przez grupę redakcyjną w sprawie odwołania od decyzji wyrażonej w piśmie Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy z dnia 17 lipca 2017 roku.

Zarząd przyjął zaproponowaną wersję i postanowił oryginał odwołania przesłać na ręce Anny Nehrebeckiej-Byczewskiej – Przewodniczącej Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego w Radzie m.st. Warszawy, a jego kopie z pismem przewodnim rozesłać do:

- Joanny Fabisiak – Poseł na Sejm RP,

- Piotra Mazurka – Radnego Rady Warszawy,

- Roberta Wróbla – Przewodniczącego Rady Dzielnicy Warszawa Bielany,

- Anny Czarneckiej – Wiceprzewodniczącej Rady Dzielnicy Warszawa Bielany,

- Tomasza Menciny – Burmistrza Dzielnicy Warszawa Bielany.




Warszawa, 26 marca 2018 roku

 

Pani

ANNA NEHREBECKA-BYCZEWSKA

Przewodnicząca Komisji

ds. Nazewnictwa Miejskiego

w Radzie m.st. Warszawy

 

 

W nawiązaniu do pisma Biura Kultury z dnia 17 lipca 2017 roku o znakach RW-WK.0004.19.250.2017.BKO(4.SKO.KU-D-D), wnosimy uprzejmie o poparcie naszej inicjatywy dotyczącej ponownego rozpatrzenia sprawy zmiany nazwy stacji metra „Młociny” na „Młociny-Huta”.

Pozwolimy sobie tutaj przypomnieć znane argumenty przemawiające za koniecznością tej zmiany:

- Obecna nazwa tej stacji jest niezgodna ze stanowiskiem Władz Dzielnicy Bielany. Już w 2005 roku Rada Dzielnicy Bielany występowała o nadanie stacji nazwy „Huta Warszawa”, co miało podkreślać znaczenie tego zakładu dla dzielnicy i miasta. W 2014 roku Komisja Nazewnictwa Rady Miasta zgodziła się z sugestią zmiany nazwy na „Młociny-Huta”. W lutym 2017 roku Rada Dzielnicy Bielany przyjęła stanowisko w sprawie zmiany nazwy stacji metra „Młociny” na „Młociny-Huta”.

- Już w założeniach projektowych z 1983 roku stacja miała nazywać się „Młociny-Huta”.

- Społeczność Bielan wielokrotnie występowała o zmianę nazwy stacji uważając, że nazwa istniejącego tu węzła komunikacyjnego zawsze będzie się kojarzyć z hutą.

Niestety, zarówno stanowisko Władz Dzielnicy, jak i mieszkańców Bielan nie zostało uwzględnione.

- Obiekt nie leży w osiedlu Młociny, jak sugeruje jego nazwa. Stacja znajduje sięna Bielanach, przed głównym wejściem do huty stali, noszącej kiedyś nazwę „Huta Warszawa”, a obecnie „ArcelorMittal Warszawa, w dużej części na terenie tejże huty, o czym informuje tablica adresowa.

- Nazwa stacji metra „Młociny” jest zupełnie niezgodna z jej położeniem i wprowadza podróżnych w błąd. Do osiedla Młociny trzeba stąd dojechać innymi środkami lokomocji miejskiej kilka przystanków. Błędna nazwa stacji wymusiła równie błędne informacje w innych środkach transportu miejskiego (autobusy i tramwaje). Pasażerowie tych środków transportu wysiadający przy stacji Metra nie znajdują się przecież w Młocinach.

W piśmie Biura Kultury, o którym mowa wyżej, znaleźć można akapit mówiący o tym, że „nazwa…jest rozpoznawalna i funkcjonuje w świadomości mieszkańców i korzystających z metra, jako ważny punkt orientacyjny miasta”. Rozumiejąc, że czas, jaki upłynął od nadania błędnego nazewnictwa stacji spowodował, niejako w sposób naturalny, przyzwyczajenie wielu pasażerów do tej nazwy, nie proponujemy daleko idącej zmiany nazwy z „Młociny” na oczywistą, z punktu widzenia jej położenia: „Huta”, lecz na: „Młociny-Huta”, tj. tak, jak proponowali projektanci w 1983 roku.

Uważamy nadal, że dbałość o ład geograficzny w nazewnictwie miejskim powinna być respektowana, podobnie zresztą jak związki historyczne nazewnictwa z miejscem posadowienia obiektu, którego ono dotyczy.

Oczywistym jest, że każda, nawet narzucona nazwa w końcu się przyjmie. Nie ma to jednak nic wspólnego z porządkiem w nazewnictwie i taki argument jest chybiony.

Argument Biura Kultury, że huta warszawska została już upamiętniona w nazwie ronda u zbiegu ulic Jana Kasprowicza, Samuela Bogumiła Lindego i Alei Władysława Reymonta także nie jest trafny. Upamiętniono bowiem, i słusznie, ludzi hutniczego trudu (Rondo Hutników Warszawskich), a nie hutę jako zakład pracy. Wnioskodawcom zmiany nazwy
i wspierającym ich mieszkańcom nie chodzi o „upamiętnienie” huty. Chodzi nam o właściwą nazwę miejsca, w którym znajdą się wsiadający i wysiadający tam pasażerowie, ci z Warszawy i ci z innych miejsc Polski.

Wprowadzenie zmiany nazwy stacji metra oczywiście generuje koszty. Stąd w naszym wniosku sugerowaliśmy, aby zmiany dokonano wraz ze zmianami wynikającymi z tzw. ustawy „dekomunizacyjnej” obiektów miejskich. Dla przykładu w Warszawie trzeba dokonać zmian praktycznie we wszystkich środkach komunikacji miejskiej w związku ze zmianami nazw przystanków. Zmiana nazwy stacji metra byłaby zatem jedną z wielu. Tak więc ten argument pojawiający się w piśmie Biura Kultury jest znacznie słabszy w swej wymowie. Jesteśmy zdania, że z przyczyn ekonomicznych jest to najlepszy czas do wprowadzenia tej zmiany. Ustawa Sejmu z dnia 01 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej (Dz.U. z 2016 roku poz. 744) wymusza na władzach miasta przeprowadzenie także zmian w informacjach w komunikacji miejskiej. Zatem przy okazji tych zmian można dokonać także zmiany, do której odnosi się niniejszy wniosek.

Jak już wspomniano wyżej, w 2014 roku Komisja Nazewnictwa Rady m.st. Warszawy poparła wniosek o zmianę nazwy stacji na „Młociny-Huta”. Zwracamy się do Pani o ponowne poparcie naszej inicjatywy.

 

 Przewodniczący Zarządu SPHW

Marek Łuszczyński




Warszawa, 26 marca 2018 roku

 

 

Pani JOANNA FABISIAK

Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Pl. Dąbrowskiego 5

00-057 Warszawa


W nawiązaniu do Pani słów wyrażonych w liście z okazji 60-lecia Huty skierowanym do środowiska hutników warszawskich, zwracamy się z uprzejmą prośbą o dalszą pomoc i wsparcie naszej inicjatywy – zmiany nazwy końcowej stacji warszawskiego metra z „Młociny” na „Młociny–Huta”.

W roku ubiegłym występowaliśmy o taką zmianę do Rady Warszawy. Pomimo, iż nasza inicjatywa miała wsparcie w pozytywnej uchwale Rady Dzielnicy Bielany z dnia 7 lutego 2017 roku, to Komisja Nazewnictwa Rady m.st. Warszawy nie zajęła się tą sprawą i nie rekomendowała na posiedzenie Rady m.st. Warszawy naszego wniosku o zmianę nazwy. Inicjatywa ta również została wsparta przez wielu mieszkańców naszej dzielnicy poprzez złożenie podpisów pod stosownym wnioskiem.

W tym miejscu pragniemy wskazać, iż społeczność Bielan od początku powstania metra na Bielanach opowiadała się za nazwą dla tej stacji zawierającą słowo „Huta”, gdyż jej lokalizacja znajduje się faktycznie przed wejściem głównym do istniejącej w tym miejscu Huty: wcześniej Huty Warszawa, obecnie Huty ArcelorMittal Warszawa, która zawsze była swoistym drogowskazem na mapie Bielan. Po raz pierwszy Rada Dzielnicy Bielany uchwałą nr 128/XXXIII/05 z dnia 7 marca 2005 roku opowiedziała się za zmianą nazwy końcowej stacji metra na „Huta Warszawa”. Niestety, ta uchwała nie została przez ówczesną Radę m.st. Warszawy uwzględniona.

W 2014 roku podjęto ponowne starania o zmianę nieadekwatnej do miejsca położenia obiektu nazwy. Komisja Nazewnictwa Rady Miasta poparła wniosek, lecz i tym razem nie znalazło to uznania w Radzie Miasta. W dniu 7 lutego 2017 roku, uwzględniając zmiany społeczno-gospodarcze, Rada Dzielnicy przyjęła ponownie stanowisko o konieczności zmiany nazwy końcowej stacji metra na „Młociny-Huta”.

Istotne jest wskazanie również na fakt, iż obecna nazwa stacji metra znajduje się w sprzeczności z obowiązującym od 1996 roku Miejskim Systemem Informacji (MSI). Adres, przy którym zlokalizowana jest stacja Metro Młociny, tj. ul. Kasprowicza 145, znajduje się w obszarze MSI o nazwie „Huta”, co jest widoczne na niebiesko-czerwonej tablicy wiszącej na ścianie budynku węzła. Sytuacja taka dezorientuje osoby przyjeżdżające na Bielany.

Kolejnym istotnym przyczynkiem dla takiego zapisu nazwy jest aspekt historyczny. Huta to ważne miejsce w dziejach ruchu "Solidarności" i dziejach ruchu o demokrację. Załoga ówczesnej Huty w sierpniu 1980 roku natychmiast poparła strajkujących na Wybrzeżu stoczniowców. To w Hucie odbywały się ważne dla tamtego okresu rozmowy i negocjacje
z udziałem Lecha Wałęsy i Jacka Kuronia. Tam mszę świętą dla strajkujących robotników odprawiał ksiądz Jerzy Popiełuszko.

Huta to również świetny przykład transformacji ustrojowej, która odbyła się w naszym kraju. Przykład, jak wielki zakład pracy, jakim była do roku 1980, stał się dziś znaczącym w europejskim przemyśle hutniczym producentem stali. To także wspaniały przykład więzi międzyludzkich środowiska hutniczego. Prezes Marek Kempa otacza troską i wsparciem brać hutniczą, skupioną w Stowarzyszeniu Przyjaciół Huty Warszawa. Bielany nie powinny się Huty wstydzić. 60 lat to naprawdę kawał historii, a historia powinna być widoczna także w nazewnictwie.

Reasumując:

- powody geograficzne: obiekt nie leży w osiedlu Młociny, lecz przed głównym wejściem do huty, w dużej części na terenie użyczonym przez hutę;

- powody historyczne: już w fazie projektowania w roku 1983 stację nazwano „Młociny-huta”, a w 2005 roku Rada Dzielnicy występowała o nazwę „Huta Warszawa”. W 2014 roku Komisja Nazewnictwa Rady Warszawy zgodziła się z sugestią zmiany nazwy na „Młociny-huta”. Wniosek nie został zrealizowany z powodów ekonomicznych;

- powody społeczne: obecna nazwa stacji metra wprowadza w błąd podróżnych nie znających tej części miasta, bowiem nie znajdują się oni w osiedlu Młociny;

- powody ekonomiczne: o ile w 2014 roku koszty zmian tylko jednej nazwy stacji metra mógł budzić kontrowersje, to obecnie, wobec konieczności zmian nazwy wielu przystanków komunikacji miejskiej (ustawa „dekomunizacyjna”), koszty te wpisują się w całość operacji;

- proponowana nazwa uporządkuje stan faktyczny (MSI) oraz historię, a jednocześnie pozwoli zachować powstałe przez ostatnich kilka lat przyzwyczajenia do nazwy "Młociny".

Jako cząstka społeczności Bielan, zaangażowana całkowicie w rozwój dzielnicy, chcemy wierzyć, że głos obywateli i wybieranych przez nich radnych będzie respektowany przez decydentów. Wobec powyższego podtrzymujemy naszą prośbę wyrażoną na wstępie.

Do niniejszego listu pozwalamy sobie dołączyć kopię dokumentu kierowanego do pani Anny Nehrebeckiej-Byczewskiej, Przewodniczącej Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego w Radzie m.st. Warszawy.


 Przewodniczący Zarządu SPHW

Marek Łuszczyński



 Załącznik: 1



 

Warszawa, 26 marca 2018 roku

 

 

Pan PIOTR MAZUREK

Radny Rady Warszawy

za pośrednictwem

Biura Rady Dzielnicy m.st. Warszawy

ul. Żeromskiego 29

01-882 Warszawa


Zwracamy się z uprzejmą prośbą o zdecydowane wsparcie naszej inicjatywy zmiany nazwy końcowej stacji metra z „Młociny” na „Młociny–Huta”.

W roku ubiegłym występowaliśmy o taką zmianę do Rady Warszawy, ale – mimo pozytywnej uchwały Rady Dzielnicy – nie doszło do uchwały tego gremium o zmianie nazwy. Nasz postulat wsparło swoimi podpisami wielu mieszkańców naszej dzielnicy.

Po raz pierwszy Rada Dzielnicy uchwałą z dnia 7 marca 2005 roku nr 128/XXXIII/05 opowiedziała się za zmianą nazwy końcowej stacji metra na „Huta Warszawa”. Niestety, ta uchwała została przez miasto zignorowana. W 2014 roku podjęto ponowne starania o zmianę nieadekwatnej do miejsca położenia obiektu nazwy. Komisja Nazewnictwa Rady Miasta poparła wniosek, lecz i tym razem nie znalazło to uznania w Radzie Miasta. W dniu 7 lutego 2017 roku, uwzględniając zmiany społeczno-gospodarcze, Rada Dzielnicy przyjęła ponownie stanowisko o konieczności zmiany nazwy końcowej stacji metra na „Młociny-Huta”. Nowa nazwa miała i ma na celu uwzględnienie przyzwyczajeń dotychczasowych pasażerów środków komunikacji miejskiej oraz miejsca położenia.

Niestety, i ta inicjatywa nie znalazła uznania Rady m.st. Warszawy.

Obecnie wystosowaliśmy list do przewodniczącej Komisji Nazewnictwa pani Anny Nehrebeckiej-Byczewskiej o zrewidowanie stanowiska i ponowne rozpatrzenie naszego wniosku. Nasze stanowisko w tej sprawie nie uległo bowiem zmianie. W naszym wniosku przytaczaliśmy argumenty przemawiające za zmianą nazwy stacji. Są one następujące:

- powody geograficzne: obiekt nie leży w osiedlu Młociny, lecz przed głównym wejściem do huty, w dużej części na terenie użyczonym przez hutę,

- powody historyczne: już w fazie projektowania w roku 1983 stację nazwano „Młociny-huta” a w 2005 roku Rada Dzielnicy występowała o nazwę „Huta Warszawa”. W 2014 roku Komisja Nazewnictwa Rady Warszawy zgodziła się z sugestią zmiany nazwy na „Młociny-huta”. Wniosek nie został zrealizowany z powodów ekonomicznych,

- powody społeczne: obecna nazwa stacji metra wprowadza w błąd podróżnych nie znających tej części miasta, bowiem nie znajdują się oni w osiedlu Młociny,

- powody ekonomiczne: o ile w 2014 roku koszty zmian tylko jednej nazwy stacji metra mógł budzić kontrowersje, to obecnie, wobec konieczności zmian nazwy wielu przystanków komunikacji miejskiej (ustawa „dekomunizacyjna”), koszty te wpisują się w całość operacji.

 Jako cząstka społeczności Bielan, zaangażowana całkowicie w rozwój dzielnicy, chcemy wierzyć, że głos obywateli i wybieranych przez nich radnych będzie respektowany przez decydentów.

Stąd nasza prośba wyrażona na wstępie.

Do niniejszego listu pozwalamy sobie dołączyć kopię dokumentu kierowanego do pani Anny Nehrebeckiej-Byczewskiej, Przewodniczącej Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego w Radzie m.st. Warszawy.


 Przewodniczący Zarządu SPHW

Marek Łuszczyński


Załącznik: 1



Pismo o treści jak do Piotra Mazurka wraz z załącznikiem zostało przesłane do Roberta Wróbla - Przewodniczącego Rady Dzielnicy Warszawa Bielany, Anny Czarneckiej - Wiceprzewodniczącej Rady Dzielnicy Warszawa Bielany, Tomasza Menciny - Burmistrza Dzielnicy Warszawa Bielany.




REAKCJA INSTYTUCJI NA NASZ WNIOSEK O ZMIANĘ NAZWY STACJI KOŃCOWEJ METRA